
Harry Montgomery
0
3229
153
Chciałbym założyć, że większość ludzi robi rzeczy głównie dla siebie. Wydaje się, że jest to ogólny konsensus - że kiedy coś robimy, robimy to, ponieważ chcemy to robić, ponieważ w jakiś sposób służy to naszemu interesowi. Nie oznacza to, że nigdy nie robimy rzeczy, aby pomagać innym. Nie jestem przekonany, że każda mała rzecz, którą robimy, koncentruje się na naszym własnym szczęściu i jest wykonywana dla własnej korzyści.
Ale można śmiało powiedzieć, że kiedy coś robimy - nawet jeśli robi się to w celu pomocy bliźniemu - robimy to, ponieważ chcemy to zrobić. Chcemy pomóc naszym współpracownikom, więc pomagamy im. Jeśli działamy w określony sposób, postępujemy w ten sposób, ponieważ chcemy tak postępować. Jeśli się zmienisz, zmienisz się, ponieważ chcesz się zmienić; czujesz, że odniesiesz korzyść ze zmiany i jedyną osobą, którą próbujesz zadowolić w tym momencie, jesteś ty. To jest ładunek kapusty.
Wszyscy nauczyliśmy się wierzyć, że nasze działania są całkowicie z własnej woli. Uważamy, że podejmując decyzję, co chcemy robić, przynajmniej w większości przypadków, robimy to, co sami postanowiliśmy, że powinniśmy zrobić. Wierzymy, że pomysł zrodził się z naszych umysłów i że to my chcemy wprowadzić go w życie. Prawda jest taka, że niewiele z tego, co robimy, odbywa się całkowicie z własnej woli. Kiedy podejmujemy decyzje, rzadko mamy do czynienia z własnymi interesami.
Ludzie są wyjątkowi, ponieważ nie tylko jesteśmy świadomi naszej własnej świadomości i własnego istnienia, jesteśmy świadomi i akceptujemy, że są inni, którzy są w stanie myśleć i uczyć się tak, jak my. Rozumiemy, że nie jesteśmy sami, ale jedna z wielu równych osób. Nie żyjemy sami, ale w społeczeństwach. Polegamy na sobie w kwestii przetrwania i jesteśmy w towarzystwie innych niemal bez końca. Czy naprawdę trudno jest uwierzyć, że ci, z którymi się otaczamy i regularnie z nimi współpracują, wraz z własną wolą i pragnieniami, wkradają się w nasze głowy i wpływają na podejmowane przez nas decyzje?
Większość decyzji podejmowanych przez przeciętnego człowieka ma wpływ świata zewnętrznego i innych. Pomyśl o tym. Ile razy coś robiłeś, ponieważ ktoś narzekał na ciebie lub twoją postać? Wydaje mi się, że większość z nas zmieniła się przynajmniej raz w życiu, ponieważ ktoś albo powiedział nam, że tego właśnie chce, albo sami wierzyliśmy, że zmiana była tym, czego chcieli.
Trzymamy krytykę bliskich nam bliskich. Kiedy więc ludzie, z którymi mieszkamy i wśród których funkcjonujemy, są niezadowoleni z tego, kim jesteśmy, jesteśmy skłonni się zmienić. Wolimy się zmieniać, ponieważ albo nie wierzymy w siebie, albo dlatego, że boimy się krytyki. Jest to szczególnie widoczne w odniesieniu do tych, którzy mają nad nami jakąś rangę lub władzę. Jeśli wierzymy, że nasi rodzice, szefowie lub ci, których szanujemy lub podziwiamy, mają wady w naszym charakterze lub w naszym sposobie robienia rzeczy, to są tacy z nas, którzy będą próbować się zmienić w obawie przed naganą.
To jest słabe. Zmiana, ponieważ się boimy, pokazuje brak woli, brak samoświadomości, szacunku do siebie i siły charakteru. Nigdy nie powinieneś się zmieniać, ponieważ ktoś inny chce, żebyś się zmienił. Pewnie, osoba może mieć rację - zmiana może uczynić cię lepszą i szczęśliwszą osobą, ale nie wystarczy tylko wiedzieć, że powinieneś się zmienić.
Musisz zrozumieć, dlaczego powinieneś się zmienić i dlaczego powinieneś chcieć się zmienić. Wprowadzanie zmian w swoich działaniach lub osobie musi zależeć od ciebie i tylko ciebie. Musisz być na tyle otwarty, aby rozważać czyjąś krytykę lub skargi z szacunkiem i na tyle bystry, aby nie pozwolić sobie na potraktowanie tego jako zniewagę. Jeśli ktoś dla Ciebie ważny chce, abyś się zmienił i uważasz, że powinieneś się zmienić, to zmień się. W przeciwnym razie, jeśli uważasz, że zmiana nie jest w porządku, miej odwagę, by nie ustępować.
Niektórzy z was mogą uważać się za silnych i odważnych. Niektórzy z was będą wściekli, wkurzeni. Zdecydujesz, że nie będziesz dokonywać żadnych zmian z czystej złośliwości. Pokażesz je! I znów popadasz w słabość. Niezależnie od tego, czy zmieniasz się, aby ich zadowolić, czy nie, aby je wkurzyć, robisz to dla nich, a nie dla siebie. To jest naprawdę słabe. Jeśli robisz coś tylko po to, żeby ich wkurzyć, nie robisz tego dla siebie.
Możesz wierzyć, że robisz to po to, by się zemścić, aby się pocieszyć. Faktem jest, że tak naprawdę nie czerpiesz żadnych korzyści. W rzeczywistości starasz się zirytować kogoś innego, aby szerzyć nienawiść. To jest słabe. Musisz robić rzeczy ze stałym, czystym umysłem i dobrymi intencjami. Na świecie jest tyle sh * t, że nie trzeba go dodawać. Ty też nie możesz po prostu tam siedzieć i brać sh * t, kiedy jest na ciebie rzucony. Musisz to zrobić dla siebie. Wiedz, czego chcesz i kim jesteś. Więc po prostu to zrób.